Pierwsze koty za płoty :)
Przedstawiam Wam mojego porzeczkowego potworka. Na łace odkryłyśmy krzaczki porzeczek - moje dziecko pierwszy raz zrywało owoce prosto z krzaczka i jadło je z wielkim apetytem. Zaczęła jak dama, a skończyła... Sami zobaczcie ;)
Wspaniale, ja musze tez zabrac sie a obrobke moich Amelkowo-porzeczkowych :)
OdpowiedzUsuńcudne zdjecia, bajka
OdpowiedzUsuńto co ja widze...skonczyla na ostanim zdjeciu ...jak dama tez....:))
OdpowiedzUsuńPieknie kolorki, bardzo trafnie wtrącone detale, modelka. Wszystko cudne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę sesję, na długo zapadła mi w pamięci:) Naturalna, ciekawa, bardzo apetyczna, jestem zachwycona:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń:D :D :D
Usuń